W ciągu ostatnich kilkunastu lat Wielka Brytania stała się bardzo popularnym celem wyjazdów: na stałe, do pracy i na wakacje. Chyba każdemu, kto poważnie myśli o nauce języka angielskiego wcześniej czy później pojawia się w głowie myśli o tym, aby spróbować swoich sił w praktyce, czyli w kraju anglojęzycznym. Wyspy Brytyjskie świetnie się do tego nadają - dzięki tanim liniom lotniczym i Airbnb, kilkudniowa wycieczka do Anglii jest w zasięgu większości osób. Należy pamiętać jednak, że nauka języka to nie tylko słówka i gramatyka, ale także poznawanie kultury danego kraju. Przedstawiamy kilka wskazówek dotyczących charakterystycznych zachowań Brytyjczyków.
Mieszkańcy Wielkiej Brytanii mają tendencję do przepraszania za niemal wszystko. Na przykład, jeśli ktoś opowiada o niefortunnej sytuacji, która do spotkała, naturalna reakcja jego rozmówcy zacznie się od “I’m sorry to hear that”. Podobnie, jeśli ktoś przez przypadek wpadnie na ciebie na ulicy, powinieneś … go przeprosić, za to że stanąłeś mu na drodze. Tak samo w przypadku, gdy ktoś wylał na ciebie niechcący swoją kawę - to całkiem normalne, że ofiara wyrazi ubolewanie nad tym, że znajdowała się w nieodpowiednim miejscu. Oczywiście, sprawca wypadku również zasypie cię przeprosinami.
Przepraszając pamiętaj, że powinieneś robić to szczerze i z całego serca. “Udawane” przeprosiny się nie liczą i mogą zostać źle przyjęte. Jeśli to ciebie ktoś przeprasza powinieneś, oczywiście wybaczyć winowajcy mówiąc “It’s ok.”, “Don’t worry about it” a w przypadku poważniejszych incydentów “I forgive you.” Odrzucenie przeprosin może zostać uznane za nawet większe przewinienie niż to oryginalne.
Nawet jeśli uważasz się za bardzo dobrze wychowana osobę, możesz poczuć się zaskoczony, jak często padają te dwa słowa. W sklepach, restauracjach i wszystkich innych miejscach świadczących usługi, zwyczajowo obydwie strony - obsługujący i obsługiwany - ocieplają kontakt poprzez bycie super uprzejmym. Jeśli zapomnisz o tej zasadzie, możesz zostać upomniany, abyś mind your p’s and q’s - czyli pamiętał o słowach “proszę” i “dziękuję”.
Brytyjczycy nieszczególnie przepadają za kontaktem fizycznym z obcymi im osobami. Z tego powodu bywają błędnie postrzegani jako nieemocjonalni, zdystansowani i zachowujący nadmierną rezerwę wobec innych. Podczas gdy w naszej kulturze naturalne są uściski czy pocałunki w policzek na powitanie lub pożegnanie nawet pomiędzy osobami, które nie są rodziną lub bardzo bliskimi przyjaciółmi, mieszkańcy Anglii zdecydowanie ich unikają. W sytuacjach towarzyskich poprzestań więc na zdecydowanym uścisku dłoni i miłym uśmiechu.
Na pewno słyszałeś o charakterystycznym angielskim humorze, który graniczy z sarkazmem. Najczęściej dotyczy prawdziwego życia i oparty jest na (czasami dość bolesnych) obserwacjach dotyczących samego mówiącego lub innych ludzi. Brytyjczycy wykorzystują go do poprawy nastroju i rozładowania atmosfery, szczególnie, kiedy żartują z samych siebie. Umiejętność nie traktowania siebie śmiertelnie poważnie jest wysoko ceniona w Wielkiej Brytanii i jest pewną drogą do zdobycia sympatii jej mieszkańców. Nie obrażaj się na ich sarkastyczne uwagi i zażartuj od czasu do czasu na swój własny temat, a na pewno zostanie to docenione :)
Chcesz dowiedzieć się więcej o Stanach Zjednoczonych? Poznaj różnice między angielskim brytyjskim a amerykańskim.
Dotarliśmy do końca dzisiejszego wpisu. Już niedługo kolejny, z którego dowiesz się więcej o innych charakterystycznych elementach brytyjskiej kultury. Wpadaj na naszego bloga!
Potrzebujesz więcej wskazówek jak robić to efektywnie?
ENGLISH VERSION
The British etiquette or how to behave well in the UK
Over the last several years Great Britain has become a very popular destination. People emigrate there, go for seasonal jobs or for holidays. Probably everybody who is serious about learning English sooner or later starts to think about trying out their skills in reality, i.e. in an English-speaking country. The British Isles are great for that - thanks to cheap airlines and Airbnb a few-day long trip to England is quite affordable for anybody. However, you should remember that learning a foreign language isn’t only about new vocabulary and mastering grammar rules, but also about getting familiar with the culture of the country. Below you’ll find a few tips on very British etiquette.
The British tend to apologise for almost anything. For example, if somebody is telling you about an unfortunate situation that has happened to them, your natural reaction should be “I’m sorry to hear that”. Likewise, if somebody bumps into in the street by accident, you will be expected to … apologise to them for standing in their way. The same when someone spills their coffee on you - it’s quite common for the victim to say they are sorry for standing where they were. Of course, the person who caused the incident will do that as well.
When you apologise, it should be done sincerely and whole-heartedly. “Fake” apologies will not go down well. When somebody apologises to you, you should accept that by saying “It’s ok”, “Don’t worry about it” or - in case of more serious incidents - “I forgive you”. Turning down apologies may be perceived as even a bigger faux pas that the original problem.
Even if you consider yourself a very well-behaved person, you may be surprised by how often the British say “please” and “thank you”. In shops, restaurants and all other places offering services both parties warm up their contacts by being super-polite. If you forget this rule, you may be gently reminded to “mind your p’s and q’s” (remember your pleases and thank yous).
The British are not particularly crazy about physical contact with strangers. Because of that they are often perceived as unemotional, stiff-upper-lip and reserved, which is not quite true. While in our culture it is natural to hug or kiss when you meet somebody or for good-bye, even among people who are not related or close friends, English people avoid this kind of contact. In social situations you’d better go for a firm handshake and a nice smile.
You must have heard about the specific British sense of humour that errs on sarcasm. Most often it refers to real life and is based on (sometimes quite painful) observations about the speaker or other people. The British use it to improve the atmosphere and lighten up the mood, especially when they joke about themselves. The ability not to treat yourself to seriously is highly valued in Great Britain and is a sure way to make new friends. Don’t get offended by sarcastic remarks and laugh at yourself from time to time - it will definitely be appreciated :)
We have reached the end of this post. Another one on peculiarities of British culture is coming soon. Keep visiting our blog!
Potrzebujesz więcej wskazówek jak robić to efektywnie?