Za najtrudniejsze języki świata uważa się obecnie:
oraz trzy języki azjatyckie -
mające logograficzny systemie pisma, którego nie da się powiązać z brzmieniem wyrazów oraz są to języki tonalne - słowo może mieć nawet cztery sposoby wymowy!
A Wy myśleliście, że angielski jest najtrudniejszy na świecie... Ok, najtrudniejszy nie jest, ale...
W języku angielskim jest wiele słów, które wzbudzają nasze zdumienie i zaciekawienie. Kiedy już... już wydaje nam się, że zjedliśmy cały słownik, pojawiają się takie językowe kwiatki i zbijają nas z pantałyku.
Według słownika "Oxford English Dictionary", najdłuższe angielskie słowo jakie kiedykolwiek opublikowano w słowniku to 45-literowy wyraz pneumonoultramicroscopicsilicovolcanoconiosis, oznaczający chorobę - pylicę krzemową nazywaną też... pneumonoultramikroskopową krzemowowulkanokoniozą. Lekarze go jednak nie używają. Podobnie atrakcyjna - jeśli chodzi i długość - jest nazwa pseudopseudohypoparathyroidism (30 liter) - rzekomo-rzekoma niedoczynność tarczycy. Z naukowego poletka pochodzi też słowo antidisestablishmentarianism (28 liter), oznaczające XIX-wieczny ruch przeciwko wycofaniu statusu kościoła anglikańskiego jako religii państwowej, a obecnie mogące definiować każdy sprzeciw wobec ustępującego wsparcia rządowego danego kościoła bądź wyznania.
Rekordowe pod względem długości wśród powszechnie używanych słów są dwudziestojednowyrazowe słowa incomprehensibilities (nieścisłości) i incomprehensibilities (niezrozumiałości).
Z kolei słowo strengths, czyli liczba mnoga od strength (siła), nie należy do najdłuższych słów w języku angielskim, ale posiada aż osiem spółgłosek i tylko jedną samogłoskę, co czyni je jednym z najdłuższych angielskich słów składających się tylko z jednej sylaby. Natomiast słowo uncopyrightable (15 liter) - oznacza "zastrzec" i jest jednym z najdłuższych słów, w którym nie powtarza się ani jedna litera.
I jeszcze wisienka na torcie: słowo sesquipedalianism (17 liter) - słowo określające zamiłowanie do... używania długich słów.
Angielski, jak każdy język, ma cały zasób słów dziwnych - egzotycznie wyglądających, cudacznie brzmiących, wzbudzających śmiech i zdumienie, tajemniczych, pięknych, niemal nieprzetłumaczalnych...
Ot, dajmy na to, takie cuda:
Kerfuffle (zamęt, zamieszanie) - Why is he making such a kerfuffle?
Ragamuffin (obdartus - od słowa rag, czyli brudna szmata) - Did you hear all that hullaballo in the street?
Gobbledygook (bełkot, nowomowa, urzędniczy żargon) - All those IT specialists were just talking a load of gobbledygook and I could not understand a single word!
Curmudgeon (zrzęda, mruk, gbur, osoba humorzasta) - Why do you have to behave like an old curmudgeon?
A to dopiero czubek góry lodowej...
Homonimy to idealne słówka do tworzenia zabaw językowych. Jest ich bez liku! Oto przykłady:
Angielski, jak większość języków, żyje, ewoluuje, zmienia się na naszych oczach. Trudne, długie i dziwne słowa pozwalają nam nie tylko zabłysnąć w towarzystwie, uzupełnić krzyżówkę czy szaradę, ale także uświadomić sobie, jak długa drogę przeszła współczesna nam angielszczyzna.